Sztuczne obciążenie DC2014-03-14 09:48:00 | Łukasz Sierant (sido107)
Zasilacz w tej próbie został podłączony do naszego testera, dzięki czemu dokonaliśmy dokładnych pomiarów napięć i prądów. Na ich podstawie obliczymy oddawaną moc oraz sprawność. Sprawdzimy także jak zasilacze poradzą sobie z niezrównoważonym rozkładem obciążeń w testach "cross load", czyli obciążenia krzyżowego.
Temperatura otoczenia wynosiła 18,3 stopni Celsjusza, natomiast napięcie zasilające wynosiło 236,4 V.
W tej części testów zwracamy szczególną uwagę na regulację napięć oraz utrzymanie ich w standardzie normy ATX.
Na początek przypomnijmy zakres bezpiecznych napięć normy ATX.
Z zasilacza „wycisnęliśmy” nieco ponad 101 A z linii +12 V, co łącznie dało nam 104% całkowitego obciążenia jednostki. Ku naszemu zaskoczeniu, Corsair rewelacyjnie utrzymywał regulację napięcia na szynie +12 V, a całkowita różnica między najniższym obciążeniem a maksymalnym wyniosła zaledwie 0,11 V.
Z pozostałymi liniami niestety było gorzej. Zasilacz ewidentnie nie lubi dużego obciążenia (powyżej 6 A) na linii +3,3 V. Niestety, wartość ta spadła poniżej normy ATX o 0,012 V (12 mV) oraz 25 mV w testach krzyżowych. Tak naprawdę jest to niewiele, ale jednak i zaliczamy to na minus.
Pozostałe testy przebiegły prawidłowo. Podczas testów „krzyżowych” poza linią +3,3 V nie zanotowaliśmy sytuacji, w której napięcia rażąco się „rozjeżdżały”. Przy mocnym obciążeniu linii +3,3 V oraz +5 V, sprawność spadła do 81,59%. Jednakże nie ma się czym przejmować - jest to ekstremalna sytuacja, która w codziennym użytkowaniu nie powinna wystąpić.
Niskie obciążenia
Z uwagi na obecność energooszczędnych procesorów (przykładowo generacja Intel Haswell), wykonaliśmy testy przy bardzo niskich obciążeniach – tzw. Low Load. Od tej pory będzie to obowiązkowy test w naszej procedurze. Jak widać na powyższej tabelce obciążenie na poziomie ok. 4% (46, 78 W – pierwszy test) pozwala na uzyskanie sprawności na poziomie zaledwie 71,32%. Natomiast przy ok. 10% mocy znamionowej AX1200i (123,63 W) sprawność PSU wyniosła 86,5%. Wniosek jest jeden - jeżeli planujemy zasilić podzespoły o niskim poborze prądu, tudzież niskim TDP, zasilacz o mocy 1204,8 W nie będzie odpowiednim wyborem. Tak naprawdę, takiego potężnego PSU nikt nie kupi do „Celerona” tylko do zasilania mocno podkręconych podzespołów z najwyższej półki i konfiguracji multi GPU.
Podczas testów, zabezpieczenia zwarciowe i nadprądowe na wszystkich liniach oraz termiczne zadziałały poprawnie.