Kultura pracy2014-03-14 09:48:00 | Łukasz Sierant (sido107)
Do 50% (600 W) zasilacz pracuje w trybie pasywnym, czyli nie generuje żadnego hałasu i jest to niewątpliwą zaletą. Po osiągnięciu 46 stopni Celsjusza włącza się wentylator, który pracuje z prędkością obrotową 537 obr./min. Podczas testów wentylator rozpędził się do 1090 obr./min utrzymując temperaturę wydmuchiwanego powietrza poniżej 40 st. Celsjusza.
Hałas
Zanim przejdziemy do pomiaru poziomu hałasu, zapoznajcie się z poniższym zestawianiem:
- 10dBA - normalne oddychanie / szelest liści,
- 20dBA - szept,
- 30dBA - ciche pomieszczenie w domu,
- 40dBA - lodówka,
- 50dBA - normalna rozmowa,
- 60dBA - śmiech,
- 70dBA - odkurzacz lub suszarka do włosów,
- 80 dBA- głośna muzyka/duży ruch miejski.
W rzeczywistych warunkach trudno jest osiągnąć wynik poniżej 30 dBA. Jak widać na wykresach, tło wynosiło 31,9 dBA i tyle uznajemy za istną ciszę w domowych warunkach. Przy wartościach natężenia dźwięku na poziomie 35 - 36 dBA, zasilacz jest nadal cichy, natomiast po przekroczeniu tych wartości, generowany hałas zaczyna być słyszalny.
Biorąc pod uwagę obciążenia do ok. 50% (ok. 600 W), AX1200i okazał się niesłyszalny. Po przekroczeniu 50% mocy PSU włączył się wentylator. Nadal było bardzo cicho (32,8 dBA), jednak można usłyszeć delikantny szum łożyska, aczkolwiek nie był to uciążliwy dźwięk. Maksymalny zanotowany przez nas hałas wyniósł 40,4 dBA, co także nie jest bardzo dużą wartością, chociaż wentylator był wyraźnie słyszalny i niektóre osoby może denerwować. Najbardziej irytujący jest fakt załączenia się wentylatora przy każdym włączeniu platformy, który na kilka sekund rozpędza się do dużych prędkości generując przy tym dużo hałasu.