Overclock.pl » Testy i recenzje » Jaki zasilacz? - poradnik kupującego

Okablowanie2014-11-17 19:45:00 |  Grzegorz Iwan (ivanov)  Łukasz Sierant (sido107)

Zasilacze z modularnym okablowaniem dają nam dodatkową wygodę użytkowania. Możemy odpiąć te kable, których nie używamy, aby nie zajmowały niepotrzebnie miejsca, a na czas grzebania w komputerze istnieje możliwość wypięcia wszystkich przewodów, tak by nam nie przeszkadzały. Do tego w przypadku, gdy chcemy je opleść wystarczy wysłać do moddera same wiązki, a nie cały zasilacz (uwaga na oszustów!).

Jednak należy pamiętać, że ich obecność może znacząco podnieść koszt całego zasilacza. W dodatku posiadacze bardzo rozbudowanych konfiguracji raczej nie skorzystają z modularności, gdyż i tak będą używać większości, lub wszystkich kabli.

W przypadku użytkowania zasilacza wyłącznie do OC lepszym wyborem będzie konstrukcja ze stałymi kablami. Modularność wprowadza dodatkowe połączenie, które może powodować małe, bo małe, ale niepotrzebne straty.

Dla niektórych wygląd to nieistotna sprawa, ale dla modderów / estetów jak najbardziej.

Oplot w przypadku lepszej jakości zasilaczy w zasadzie stał się standardem. Dzięki niemu kable wyglądają estetyczniej, a wiązki nie „rozłażą” się na wszystkie strony. Jednak to w dalszym ciągu może być mało.

Na szczęście powoli na rynek wchodzą kable z estetyczną czarną izolacją, która wygląda bardzo stylowo. Do tego wiązki są ze sobą zgrzane, tworząc wygodne w układaniu taśmy.

 

Jaki zasilacz - poradnik kupującego.

 

Po co tracić czas na oplatanie, skoro dużą część osób czarne taśmy w zupełności zadowolą. Tak więc przyjrzyjmy się zasilaczom, które „bierzemy na celownik”.

Z kolei niektóre firmy umożliwiają dokupienie indywidualnie oplecionych kabli do swoich modularnych jednostek np. EVGA i Corsair czy BitFenix.

Swego rodzaju rodzynkiem jest BitFenix, który wprowadził do sprzedaży zasilacz z kablami w oplocie typu paracord.

Jaki zasilacz - poradnik kupującego.

Źródło: www.bitfenix.com

Złącza

Przy dokonywaniu wyboru zasilacza weźmy pod rozwagę ilość potrzebnych nam wtyczek. Przy konfiguracjach multi-GPU potrzeba ich sporo, a czasem jednostki, które mają wystarczającą moc nie są wyposażone w odpowiednią ilość kabli, by sprostać temu zadaniu. Np. CrossFire trzech kart MSI R9 290X Lightning wymaga sześciu wtyczek 8-pin, trzech wtyczek 6-pin oraz ewentualnie dodatkowo jednej 6-pin, lub nawet dwóch 6-pin do dodatkowego zasilania płyty głównej np. EVGA Z77 FTW.

Jaki zasilacz - poradnik kupującego.

 

Zwróćcie uwagę, iż czasami ilość dostępnych wtyczek potrafi być pułapką. Np. w niektórych zasilaczach o mocy 550 W są dwie wtyczki (6+2)-pin, a u innego producenta tylko dwie wtyczki 6-pin. Ewentualnie jedna 6-pin i jedna (6+2)-pin.

Dwa złącza (6+2)-pin wystarczą by zasilić np. dwurdzeniową kartę graficzną pokroju GTX 590, w połączeniu z prądożernym procesorem, jak AMD FX-8350. Po podkręceniu i mocnym obciążeniu takiej konfiguracji może dojść do przeciążenia PSU o mocy 550 W, a w najgorszym wypadku jego trwałego uszkodzenia (tak, możecie poczuć swąd spalonej elektroniki).

Radzimy dobierać z rozwagą podzespoły podłączane przez nas do zasilacza. To, że starcza wtyczek, nie oznacza, że zasilacz podoła obciążeniu.

Niektórzy producenci na jednym kablu montują złącza SATA oraz MOLEX, co naszym zdaniem jest świetnym rozwiązaniem. Ogranicza to ilość przewodów w obudowie, co poprawi nie tylko względy estetyczne, ale także cyrkulację powietrza w obudowie.

Uwaga! Niektóre zasilacze modularne mają na wyposażeniu dużą ilość kabli, ale czasami nie da się ich podłączyć wszystkich jednocześnie jak w  XFX PRO 1250 BE, gdzie w przypadku wykorzystania obu przewodów EPS nie można podpiąć jednej wiązki PCI-E, ponieważ złącze w prawym górnym rogu jest wspólne dla EPS/PCI-E, to samo tyczy się PSU SeaSonic serii X (X-1050 SS-1050XM czy X1250 SS-1250XM ).


 

Ekstremalni overclockerzy powinni też przyglądnąć się konstrukcji wtyczek PCI Express. Pożądane jest, by każda wtyczka miała osobne przewody, a nie by dwie wtyczki były na jednej wiązce kabli.

kupujemy zasilacz

źle

kupujemy zasilacz

dobrze

Dodatkowo w przypadku wtyczek PCIe (6+2)-pin dołączana część (2-pin) powinna mieć własne przewody, a nie "pożyczone" od głównej części wtyczki (6-pin).

 

kupujemy zasilacz

źle

kupujemy zasilacz

dobrze

 

Długość okablowania

Wielu z Was się zastanawia, jaka powinna być długość przewodów. Pamiętajmy, że montaż PSU wentylatorem do wnętrza obudowy (zakładając, iż jednostka jest montowana na dole obudowy) sprawia, że okablowanie skraca się o kilka centymetrów.  W tańszych zasilaczach akceptowalne są nieco krótsze przewody EPS oraz ATX24-pin, wszak nikt zasilacza za 150zł – 200zł nie zamontuje do podzespołów za 4000zł - 5000zł. Oczywiście kupowany zasilacz musimy dostosować do obudowy, którą posiadamy, lub planujemy zakupić i odwrotnie.

Jaki zasilacz - poradnik kupującego.

Niektóre zasilacze posiadają kondensatory, lub filtry EMI (Thermaltake Toughpower Grand 850 W) umieszczone na kablach. To rozwiązanie może być niewygodne i mało estetyczne jednak jak pokazał test (na samym dole strony) te kondensatory są istotne. Tak, więc jeśli nam to przeszkadza szukamy innego modelu.

kupujemy zasilacz

 

Stare platformy

Nieco starsze płyty (bez złącz PCI Express) wymagają wtyczki ATX 20-pin, a nie 24-pin.

Z kolei najstarsze płyty główne są zasilane przy pomocy dwóch wtyczek AT, a nie ATX.

Płyty obsługujące RD-RAM (i niektóre inne) często mają dodatkową wtyczkę zasilającą AUX 6-pin.

W tych wszystkich wypadkach bardzo pomocne mogą być przejściówki. Do OC zalecamy robione własnoręcznie, lub na zamówienie przejściówki z porządnego kabla 16AWG (American Wire Gauge, im mniejsza liczba, tym kabel jest grubszy, a więc lepszy).

Nawigacja

Pierwsza Następna  
  Następna Ostatnia
  • Seagate
  • Cooler Master
  • XFX
  • Aquatuning.pl
  • Chieftec
  • Enermax
  • Asus
  • Intel Corporation
  • Cenowarka.pl
  • Gigabyte
  • Zotac
  • BenQ